Biwak 25-26 czerwca 2022 - Bagno

 Na dworcu PKP się spotkaliśmy

i do Osoli pociągiem wyruszyliśmy.


Gdy na miejsce dotarliśmy

w czasie się przenieśliśmy 

i w Egipcie wylądowaliśmy.







W czasach Faraona - gdy...

... niejedna piramida rękami Izraelitów wznoszona

i wolność ograniczona.


Po rozpoczęciu w drogę wyruszyliśmy

i na postoju także piramidy budowaliśmy.








Gdy na miejsce - do Bagna - dotarliśmy

w pierwszej pladze uczestniczyliśmy 

i jak woda staje się czerwona doświadczyliśmy.







Po zakwaterowaniu, kolejna flaga była, 

gdy woda w balonach - w grad się zamieniła.












Po pladze gradu - nastąpiło przygotowanie obiadu.

W czasie sjesty - Biblii słuchanie - by w plagach egipskich mieć większe zorientowanie.

Kolejną plagą muchy były - w nie się kule papierowe zmieniły







Szarańcza na biwaku zagościła...
...na szczęście była taka miła...
że tylko chrupkami się zadowoliła












Była także plaga żab - zastępowe skoki w dal,

potem liny przeciąganie... 

... kolacji zajadanie


... pochodni przygotowanie

i na ognisko obrzędowe wędrowanie




Na ognisku mieliśmy gości
był to ks. proboszcz tutejszej parafii 
oraz Komendant Okręgu Dolnośląskiego - ks.hm. Mateusz Ciesielski 









Po wysłuchaniu gawędy i uwielbieniu Pana Boga

czekała nas powrotna droga 

Najpierw wracali dzielni skauci mali

a przy ośrodku czekała ich kolejna plaga...

gdy zamknęli oczy doświadczyli ciemności nocy - i w tych ciemnościach chwilkę dreptali, nowe doświadczenie zdobywali.

Na zakończenie była rozmowa, chwilka podsumowania 

i Tropiciele z Odkrywcami powędrowali do spania. 


Kiedy mniejsi skauci już spali - plagi ciemności więksi doświadczali.

A po krótkim omówieniu - znaleźli się w łóżkach w oka mgnieniu.


W niedzielę pobudka, śniadanie

i na Apel wędrowanie,

gdzie uroczyście sprawności dostali - ci, co zadania wszystkie wykonali.






Potem pakowanie i na pyszny obiadek czekanie...
a po pizzy zjedzeniu i butelek wodą napełnieniu

na dworzec PKP wyruszyliśmy
i na Mszę Wspólnotową zdążyliśmy,






















  
 


 
 






 






a na niej Ojca Jerzego żegnaliśmy i się za niego modliliśmy





                                                   





Komentarze